Nie wiem czy też tak macie, ale ja czasem budzę się z ogromną ochotą, żeby zrobić coś naprawdę fajnego dla mojego psa. I nie przychodzi mi nic co Mila kochałaby bardziej niż dzikie harce w piachu. Piach to rozrywka ostateczna. Gwarant uśmiechu na psim pysku przez godziny.
W związku z tym, że piaszczystych plaż w Wielkopolsce niewiele, a na szybki skok na wybrzeże jednak nie było za bardzo czasu ruszyłam na poszukiwania i w odmętach internetu znalazłam informację, że w Nadwarciańskim Parku Krajobrazowym są śródlądowe wydmy. Dokładnie to czego było nam trzeba. Szczegółowe informacje o tym gdzie i jak dojechać zaczerpnęliśmy z bloga Addicted2Travel.
Na podstawie ich opisu wybraliśmy na cel naszej wyprawy miejscowość Białe Góry. Zgodnie ze wskazówkami jechaliśmy trasą 446 i w Pietrzykowie skręciliśmy w polną drogę (wypatrujcie drogowskazu kierującego w stronę wydm). Niestety nigdzie tu nie znaleźliśmy wyznaczonego parkingu, więc pozostaje zaparkowanie auta w pobliżu drogi.
Kawałek polną drogą, fragment lasem i oczom Waszym ukaże się psi raj. Pięknego, białego piasku jest tu pod dostatkiem. Okalający wydmy las przywodzi na myśl te nadmorskie. Tylko zamiast Bałtyku jest Warta. Niewielka to jednak strata. Idąc dalej wzdłuż rzeki wyjdziecie z pasa wydm na łąki. Jest gdzie chodzić ludziom. Jest gdzie szaleć psom. Mimo, że byliśmy tu jesienią było tak malowniczo, że aż surrealistycznie.
Na pewno wrócimy tu w cieplejsze dni. Taka plaża zaledwie godzinę drogi od Poznania nie może się marnować.
Jeśli podobał Ci się ten wpis i chcesz wesprzeć nasze podróże:
Cześć! Dzięki za super miejscówkę! Razem z Balu jeździmy Waszymi trasami – za co jestem bardzo wdzięczna, gdy mam ochotę wsadzić młodego w auto 🙂 To już wiem gdzie!
Pytanie – czy mogę poprosić o koordynaty np. GPS? Wpisałam zarówno Białe Góry, jak i Pietrzykowo, ale Google Maps nie podrzucił mi niczego sensownego.
Pozdrawiamy!
Na blogu w zakładce MAPA znajdziesz pinezkę do tej wycieczki 🙂 Mam nadzieję, że będzie pomocna. Pozdrawiam!